-
MarcinD
@Prawdziwa historia Jana Pawła II czyli "Polowanie na czarownice II" (10 listopada 2020 10:00)
Prof. Andrzej Horban jest krajowym konsultantem ds. chorób zakaźnych i głównym doradcą premiera ds. COVID-19. Zajmuje również stanowisko wiceprezesa Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, prezesa Polskiego Towarzystwa Naukowego AIDS, zastępcy dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Warszawie, a także kierownika Kliniki Chorób Zakaźnych dla Dorosłych II Wydziału Lekarskiego z Oddziałem Nauczania w Języku Angielskim oraz Oddziałem Fizjoterapii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
|
MarcinD |
| 10 listopada 2020 20:21 |
@Prawdziwa historia Jana Pawła II czyli "Polowanie na czarownice II" (10 listopada 2020 10:00)
Problem polega na tym - co jak sądzę również Coryllus próbuje tutaj tłumaczyć 3x dziennie - że tego typu retoryka co Pańska w ustach osoby albo i miliona osób, które nie mają żadnych narzędzi ani urzędu, żeby tę sytuację uzdrowić - działa tylko i wyłącznie na szkodę Kościoła i jest wodą na młyn dla tych, którzy tęże retorykę specjalnie suflują i podsycają. I w końcu coraz więcej ludzi łapie się w sieć i dołącza.
Więc - NIE tędy droga. I nie nam wiernym. My powinniśmy się modlić, ufać Bogu, wierzyć w działanie Ducha Świętego, przyjmować autorytet papieża i swoim życiem dawać dobry przykład, korzystając z otrzymanych charyzmatów.
|
|
MarcinD |
| 10 listopada 2020 20:15 |
@Prawdziwa historia Jana Pawła II czyli "Polowanie na czarownice II" (10 listopada 2020 10:00)
Sytuacja niewątpliwie przyspiesza. Nagonka na hierarchów jest coraz intensywniejsza, od kardynała Dziwisza tylko krok do JP II jak słusznie dziś wskazuje autor notki. A kto wie, może zaraz zostanie zadany ostateczny cios:
Taki to jest doradca premiera rządu PiS. Oni tylko czekają, już słychać jak dyszą.
|
|
MarcinD |
| 10 listopada 2020 19:55 |
@Pożegnanie (9 listopada 2020 00:34)
Dostałeś kilka podobnych komentarzy, w tym mój. Za 10 lat może to zrozumiesz. A może nie.
A i dobrze, że to "sranie" w końcu wyszło, bo już miałem dysonans :)
|
|
MarcinD |
| 9 listopada 2020 13:46 |
@Pożegnanie (9 listopada 2020 00:34)
Kiedyś ludzie dobrze wiedzieli jak świat działa. Że pan i gospodarz musi trzymać wszystko twardą ręką, bo inaczej pójdzie w pi...u. Ale potem zrobili nam rewolucję, socjalizm i teraz wszyscy myślą, że jest demokracja. No nie ma. To tylko się wydaje tym, którzy żyją na garnuszku innych.
|
|
MarcinD |
| 9 listopada 2020 09:58 |
@Pożegnanie (9 listopada 2020 00:34)
Ja bym to nawet nazwał "dziennikiem budowy".
I tu prosta sprawa - niech każdy spróbuje wybudować dom jako inwestor, gdzie cała odpowiedzialność, całe ryzyko i wszystkie koszty oraz codzienny trud podejmowania 100 decyzji leżą tylko i wyłącznie na nim. A na budowie przewija się kilkanaście albo kilkadziesiąt osób przez kilka lat. Bardzo szybko przekona się, jak to wygląda i jak smakuje. Zobaczy też, co się stanie, jeśli choć na chwilę przestanie to trzymać żelazną ręką i orientować się w każdym temacie, albo co gorsza będzie słuchał dobrych rad, z których każda będzie inna i najczęściej będą zupełnie sprzeczne ze sobą. Bo przecież każdy będzie chciał mu pomóc.
Ten blog i cały projekt publicystyczno - wydawniczy to nie jest klub ...
|
|
MarcinD |
| 9 listopada 2020 09:27 |
@Co jest naprawdę strasznego w historii kardynała Gulbinowicza i innych hierarchów, których oskarżają? (7 listopada 2020 09:19)
Przeczytaj wszystie moje komentarze pod wpisami Coryllusa na tym portalu, porównaj je z innymi regularnymi czytelnikami i napisz raz jeszcze, czy ja tu jestem fanem. Ponieważ nie sądzę... ;)
Co do Twojego stanowiska, ja myślę, że czasem nadmiar cynizmu przeszkadza. Ja wiem, że w pewnym momencie jest to dość kusząca postawa i dodaje dużo do samooceny. Ale mam też świadomość, jak fenomenalną wartość ludziom chcącym myśleć daje praca naszego gospodarza i jak trudno jest mu ją wykonywać w rzeczywistości w jakiej się obraca. Więc komentując tutaj i w ogóle analizując prezentowane treści nauczyłem się jednego - skupiać na tym co ważne. A co dzisiaj zostało napisane i jest ważne, tego chyba nie zauważyłeś skupiając się na osobie Terlikowskiego - chod ...
|
|
MarcinD |
| 7 listopada 2020 20:28 |
@Co jest naprawdę strasznego w historii kardynała Gulbinowicza i innych hierarchów, których oskarżają? (7 listopada 2020 09:19)
Pisałeś o publicystach, a nie agitatorach. Chyba, że stawiasz znak równości i Coryllus też tutaj zasadniczo sieje propagandę.
|
|
MarcinD |
| 7 listopada 2020 19:05 |
@Co jest naprawdę strasznego w historii kardynała Gulbinowicza i innych hierarchów, których oskarżają? (7 listopada 2020 09:19)
Można mieć w kwestii osobistych poglądów i działań osób duchownych dowolną opinię, ale warto jej nie upubliczniać za bardzo. Zwłaszcza nie upubliczniać wśród ludzi słabych w wierze
To jest słuszna i celna uwaga. Bo wtedy zwyczajnie dołączamy do grona pożytecznych.
|
|
MarcinD |
| 7 listopada 2020 19:04 |
@Co jest naprawdę strasznego w historii kardynała Gulbinowicza i innych hierarchów, których oskarżają? (7 listopada 2020 09:19)
W zasadzie nie wiadomo jak to skomentować, porównałeś Coryllusa do Terlikowskiego :) No cóż, albo ja jestem nieskończenie naiwny przychodząc tutaj, kupując książki i jeżdżąc na konferencje, albo między Wami zaszło jakieś poważne nieporozumienie.
|
|
MarcinD |
| 7 listopada 2020 18:58 |
@Co jest naprawdę strasznego w historii kardynała Gulbinowicza i innych hierarchów, których oskarżają? (7 listopada 2020 09:19)
Zapomniałeś tylko o jednym - etyce zawodowej. No ale to w końcu szczegół dzisiaj. A może według Ciebie w tym zawodzie etyka obowiązuje już taka sama jak w tym najstarszym na świecie.
|
|
MarcinD |
| 7 listopada 2020 18:56 |
@Co jest naprawdę strasznego w historii kardynała Gulbinowicza i innych hierarchów, których oskarżają? (7 listopada 2020 09:19)
No nie. Wszędzie wrze święty tryumf po świętym oburzeniu, że wreszcie się oberwało tym, którym się należy (zapewne w tym przypadku całkiem słusznie), a Pan tu pisze, że to żaden faktyczny proces oczyszceznia środowiska, a jedynie pojedynczy odprysk odwiecznej gry toczącej się na zapleczu, w której w zależności od sytuacji zawsze są jakieś ofiary.
Ale w to prawie nikt nie uwierzy, szczególnie przy obecnym poziomie emocji. Także znowu będzie Pan ulubieńcem sieci :)
|
|
MarcinD |
| 7 listopada 2020 11:47 |
@Czy kurwa jest kobietą? Czyli o ludziach, którzy nie rozumieją niczego (4 listopada 2020 09:04)
Biden wygrał w Wisconsin i zdobył kolejne 10 głosów. Razem ma 248. Do tego prowadzi w Michigan i Nevadzie przy prawie wszystkich głosach zliczonych i te dwa stany dają mu już 270 głosów w sumie. Czyli niestety, ale z dużą dozą prawdopodobieństwa (w przybliżeniu 90%) Biden wygra te wybory, a przynajmniej zdobędzie wystarczającą liczbę głosów elektorskich.
|
|
MarcinD |
| 4 listopada 2020 21:34 |
@Czy kurwa jest kobietą? Czyli o ludziach, którzy nie rozumieją niczego (4 listopada 2020 09:04)
Też tego nie rozumiem. Bo na razie przegrywa i nie o włos. Próbowałem dociec, jak wygląda sytuacja w stanach, gdzie wynik się jeszcze waży, ale tam też jest prawie 50/50. Może koledzy wiedzą coś więcej.
|
|
MarcinD |
| 4 listopada 2020 12:15 |
@Czy kurwa jest kobietą? Czyli o ludziach, którzy nie rozumieją niczego (4 listopada 2020 09:04)
Ta definicja chyba jest dobra. Może ewentualnie powiedziałbym to tak "rozpaczliwe próby utrzymania się na powierzchni, przy jednoczesnym niezrozumieniu o co toczy się gra". Krótko mówiąc kolejne mięso armatnie i pożyteczni idioci. Jeszcze z autorytetami dla niektórych, ale nawet pod tym apelem jest już jawna krytyka.
Naszego rządu jakby teraz w ogóle nie było. Schował się pod stół (albo nawet dywan) i czeka na wyniki wyborów w USA. Będzie wóz albo przewóz. Zero własnej woli, inicjatywy i siły, nie mówiąc o jakiejkolwiek racji stanu. Nasza doktryna obecnie to walka z koronawirusem i nic poza tym. Smutno na to patrzyć. Głosowałem na nich i znowu pewnie będę, bo reszta jest jeszcze gorsza. Ale sat ...
|
|
MarcinD |
| 4 listopada 2020 11:31 |
@Ruchy na zapleczu (3 listopada 2020 09:28)
Tym, którzy chcieli zabrać rodzicom dzieci.
|
|
MarcinD |
| 3 listopada 2020 12:19 |
@Ruchy na zapleczu (3 listopada 2020 09:28)
"Zaczyna się od podstawówki, gdzie nie ma już mowy o nauce, ale jest wyłącznie towarzyska konkurencja, która zabija wszystko, nawet pluskwy i wszy. O tym, by ktoś te istoty adorował i podnosił im samoocenę nie ma mowy. Koledzy bowiem są albo durniami, albo gejami, albo wtórnymi analfabetami. Wszystko, co mogłoby te biedne istoty podnieść na duchu i poprawić im zwyczajnie samopoczucie zostało zniszczone."
Dla mnie to najważniejszy fragment dzisiaj. Unieważnienie mężczyzn to jak się okazuje niezbędny krok do zniszczenia kobiet.
A na ulicach znowu krzyczą wolność, równość i braterstwo. No tak... albo śmierć.
|
|
MarcinD |
| 3 listopada 2020 11:14 |
@Ruchy na zapleczu (3 listopada 2020 09:28)
Nigdy nie sądziłem, że będę tęsknił do czasów, kiedy moja Mama potrafiła czasem zlać mnie pasem albo smyczą dla psa, zależnie co było pod ręką. Poważnie, nigdy nie sądziłem...
|
|
MarcinD |
| 3 listopada 2020 10:46 |